Co stanie się z popularną noclegownią w Elblągu, czyli Pogotowiem Socjalnym?
13 lipca, 2021O losie placówki na specjalnej sesji Rady Miejskiej będą dyskutować elbląscy radni.
Głośno mówi się o tym, iż tak potrzebna w mieście placówka ma zostać zlikwidowana z powodu braku chętnych do pracy. Jednak pracownicy Pogotowia Socjalnego twierdzą, iż zamknięcie ich miejsca pracy to zemsta ze strony urzędników. Jej podstawą ma być fakt, iż 7 z 10 pracujących w nim osób przebywa obecnie na zwolnieniach lekarskich. Sytuację załagodzić próbowało dwóch elbląskich radnych : Bogusław Tołowiński i Piotr Opaczewski, którzy spotkali się z częścią pracowników „noclegowni”.
Jaka jest podstawa zamknięcia placówki?
W ich opinii, podstawą zamknięcia miał być brak zgody na przyjęcie do budynku bezdomnego z podejrzeniem zakażenia koronawirusem. Decyzja pracowników spowodowana była brakiem odpowiednich zabezpieczeń. Dodatkowo powołują się a ciągnące się latami niedofinansowania placówki oraz ciężkich warunków pracy, do których przywykli z poczucia społecznej odpowiedzialności. Na zakończenie sprawy przyjdzie jeszcze poczekać.